Dziś cały dzień pada, a jak wiadomo "w czasie deszczu dzieci się nudzą" :P
Buszując wśród moich kosmetyków znalazłam kilka pigmentów z Kobo i jeden z FM. Pigmenty służą najczęściej do makiajżu oczu, jednak można ich używać również na twarz lub na usta. Dzisiaj wymyśliłam sobie, że pomaluję nimi paznokcie :D
(Możecie również użyć sypkich cieni, również świetnie się sprawdzą.)
Czego użyłam?
- zmywacz do paznokci (Isana)
- lakier do paznokci w mlecznym odcieniu (Miss Sporty-Et Voila! French Manicure nr 5), może być lakier bezbarwny
- pigmanty z Kobo (403, 406, 405, 407, 506) i z FM (Magic Rose)
- pędzelek z syntetycznego włosia
- wacik
Za pomocą pędzelka nabieram trochę lakieru, zamaczam w pigmencie i rozprowadzam na paznokciu ;) Przed nabraniem innego koloru oczywiście myję pędzelek w zmywaczu. Zależnie ile pigmentu nabierzecie, tak bardzo intensywny kolor uzyskacie :) To bardzo proste.
Można też mieszać ze sobą dowolnie różne pigmenty by uzykać inne kolory. Warto jednak pamiętać, że więcej jak 2 kolory dadzą "brudny" kolor.
 |
| Tak wyglądał mój warsztat ;) |
A tak prezentuje się mój efekt końcowy:
 |
| Zdjęcie zrobione jeszcze przed wymazaniem pomalowanych skórek :p |
Najbardziej jestem zadaowolona z ultramaryny Grape i czerwieni True Red z Kobo. Nakładając ten czerwony pigment na paznokcie i usta nie trzeba juz się męczyć z kompletowaniem zestawu lakier+pomadka :D
Pigment z FM dał efekt różowej perły, natomiast Kobo Blue Mist również byl perłowy, jednak z niebieską poświatą.
Najmniej podoba mi się różowy, który na zdjęciu wyszedł jak fioletowy.
Napiszcie, jak Wam się podoba ten sposób ;) a może właśnie go wypróbowałyście? :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz